Dyfer

Jakub Jabłoński

Drifting to styl jazdy do którego potrzebny jest jednakowy napęd dwóch kół najczęściej tylnych. W tym wypadku mechanizm różnicowy staje się zbędny
Ale co zrobic gdy nasz samochód nie jest wyposażony w szperę którą moglibyśmy bardzo mocno "spiąć"
Pozostaje nam wtedy zaspawa seryjny dyfer (w przypaku modeli RC dobrym rozwiązaniem jest bardzo gorący klej silikonowy w pistolecie)
Robi się to za pomocą specjalnego agregatu spawalniczego stąd zręczna nazwa "ELEKTROSZPERA" (samochody 1:1)
W naszym przypadku byłaby to "SILIKONOSZPERA"
Jak wykona takowy dyferencjał??

Wyciagamy stary dyferencjał (jeżeli model ma też służyć w normalnej jeździe trzeba kupic nowy dyferencjał) i dokładnie odłuszczamy jego wnętrze tak aby na zębatkach nie było smaru.
Składamy cały dyferecjał nie montując górnej zębatki i dekla mechanizmu różnicowego bardzo mocno rozgrzewamy pistolet z klejem. Gdy klej bedzie się zrobi się bardzo żadki wlewamy klej przykladamy górną zębatke i nakładamy deklel. Gotowe

KBT

Witam, Dobry pomysł, ale jesli ktos chce miec saochod do drriftu i toru, to nie uplaca sie zaklejac dyfra, moze ktos ma inny pomysl aby zablokowac dyfer "odwracalnie"

Gizmo

Plastelina?

pancypis

klej na gorąco Smile

Jakub Jabłoński

klej można zawsze wydłubac bo on się robi twardy ale sie łatwo odklei od zębatek a plastelina to się może rozjechac przy mocniejszym obciazeniu i bedzie kicha Smile

BLOKOWANIE KLEJEM NA GORĄCO JEST ODWRACALNE Smile

QBA

Ja znam jeszcze inny sposób np do TT-01

Z wężyka modelarskiego do paliwa wycinamy 2mm krążki, a następnie nakładamy je na...

działa to tak ze dyfer pracyje normalnie podczas jazdy a blokuje sie wtedy gdy zaczyna pracowac ukł.róznicowy

Haheć

a ja w mojej TL-ce zablokowałem dyfer w ten sposób że do środka między zębatki napakowałem twardego papieru, a jak tylko chce to go wyjmuje i moge normalnie poeździć, jak kiedyś zakleiłem klejem na gorąco to sie poprostu zmielił, a jak mam teraz papier to tak mocno trzyma że jak pierwszy raz poszedłem driftować to pękła mi półośka z tyłu. Teraz mam już kardana ze stali i jest OK Smile

wojtastaba

Nie rozumiem działania tego przerobionego dyfra QBY...

MasnyM

Tak najlepszym rozwiązaniem jest albo twardy papier włożony między zębatki w dyfrze albo taśma izolacyjna pozwijana w kuli i tak samo włożona między zębatki trzyma pewnie i się nie luzuje i bardzo łatwo wszystko wyjąć a z klejem na gorąco jest problem i polecem te 2 sposoby co wymieniłem jak i mój poprzednik Smile

pozdrawiam

QBA

wojtastaba

Aha oki dzięks Very Happy

Haheć

jak będe miał jutro troszeczke czasu to moge zrobic fotke mojego dyferka, dla tych co chcą to "zobaczyć" Very Happy

drinek

Oj nie ma to ja dyfer kulowy wystarczy skręcić go porządnie i po sprawie.

Jakub Jabłoński

dokładnie i wtedy możemy sobie regulować poziom spięcia zależnie od preferencji kierowcy

sheki173

ja tam swojego kulowego dla pewnosci zalalem jeszcze klejem nie lubie luzu na tyle za to na przodzie od jakiegos czasu preferuje jeden kierunek;]